🥚 jajka faszerowane cheddarem i kiełkami

Hoduję kiełki i jem je do wszystkiego. Kanapkom dodają efektu chrupkości, koktajlom pikanterii, a wielu potrawom nadają piękny efekt wizualny. Dzięki kiełkownicom słoikowym pokochałam uprawę kiełków i na nadchodzące święta polecam przygotowanie jajek nafaszerowanych pieczarkami, cheddarem oraz .... kiełkami. Efekt końcowy z pewnością zadowoli najbardziej wymagające podniebienia. A do hodowli kiełków polecam sklep Semini.pl, gdzie możecie zaopatrzyć się we wspaniałe kiełkownice słoikowe - tutaj link https://semini.pl.

CO POTRZEBUJEMY:

• 5 jajek ugotowanych na twardo,
• 60 g sera cheddar,
• spora garść ulubionych kiełków
• 3 łyżki jogurtu naturalnego,
• 10-14 pieczarek (im większe tym mniej),
• sól, 

DO DZIEŁA:

1. Oczyść pieczarki. Pokrój na ćwiartki. Rozgrzej olej na patelni i wrzuć pieczarki do przesmażenia. Ważne, aby nie mieszać ich w trakcie smażenia, ponieważ nie będą  chrupiące. Na koniec smażenia posól pieczarki i szybko przemieszaj.
2. Jajka przekrój na pół. Wyciągnij żółtka i włóż je do miski. 
3. Cheddar zetrzyj na dużych oczkach tarki. Dorzuć do miski.
4. Dodaj kiełki, jogurt i pieczarki. Wymieszaj i wrzuć wszystko do malaksera, aby pastę jeszcze bardziej rozdrobnić.
5. Nakładaj porcje pasty do połówek jajek. Udekoruj świeżymi kiełkami lub szczypiorkiem.

THERMOMIX DO DZIEŁA:

1. Oczyść pieczarki. Pokrój na ćwiartki. Rozgrzej olej na patelni i wrzuć pieczarki do przesmażenia. Ważne, aby nie mieszać ich w trakcie smażenia, ponieważ nie będą  chrupiące. Na koniec smażenia posól pieczarki i szybko przemieszaj.
2. Jajka przekrój na pół. Wyciągnij żółtka i włóż je do naczynia.
3. Do naczynia dodaj również pieczarki, kiełki, jogurt i ser cheddar pokrojony na kilka mniejszych kawałków. Ustaw 20 sekund / obroty 5. Następnie zgarnij kopystką pastę ze ścianek naczynia i jeszcze raz przemieszaj 8 sekund / obroty 8.
4. Nakładaj porcje pasty do połówek jajek. Udekoruj świeżymi kiełkami lub szczypiorkiem.

Czytaj więcej »

🌱 jak wyhodować kiełki?

Tyle razy przymierzałam się do hodowania kiełków w domu , ale zawsze kończyło się to fiaskiem. Te wszystkie przygotowania, waty, ligniny, pojemniczki….szczerze mówiąc po prostu mnie przerażały. Jak jeszcze pomyślałam o technice płukania kiełków i o czasie, który należy im  poświęcić, to mój zapał stygł od razu. 

Do czasu, aż na facebooku zobaczyłam kiełkownice w słoiku firmy Semini.pl . Urzekły mnie swoją prostotą. Przeczytałam instrukcję i już wiedziałam, że chcę zostać ich posiadaczką. Okazuje się, że jeszcze nigdy hodowla kiełków nie była tak prosta.

Zapytacie o co chodzi z tymi kiełkami? Dlaczego wogóle warto po nie sięgać?
Otóż kiełki to takie małe roślinki, które otrzymujemy z nasion. Są cennym źródłem mikroelementów i witamin. Rośliny zamykają w swoich nasionkach bogactwo składników, które muszą przekazać kolejnym pokoleniom. W momencie gdy kiełkują, uwalniane są enzymy, dzięki którym wszystkie cenne substancje zawarte w nasionach są dla nas przyswajalne. 

Dziś będzie o tym jak w bardzo prosty sposób wyhodować własne kiełki. 

Jak korzystać z kiełkownicy słoikowej?

• Wsyp do kiełkownicy słoikowej nasiona np. rzodkiewki i zalej letnią wodą. Zakręć słoik i odstaw na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. W tym czasie nasiona wchłoną wodę i delikatnie napęcznieją.
• Nie odkręcając słoika wylej wodę przez sitko w zakrętce. Przepłucz nasiona i dokładnie je odcedź. Kiełkownicę ustaw w pod kątem. Jest tak wyprofilowana, że ma dwie opcje stawiania słoika.
• Słoiczki postaw na oknie, aby ziarna miały dostęp do światła dziennego.
• Powtarzaj płukanie nasion 2 razy dziennie - rano i wieczorem. Jeśli uda się płukać częściej 3 lub 4 razy dziennie to tym lepiej. Pamiętaj, aby nasionka nie były zanurzone w wodzie, bo mogą zgnić. Muszą być wilgotne, ale nie zamoczone.
• Kiełki są gotowe do zjedzenia po 4-5 dniach. Zależy to od nasion jakie wybraliście. Najszybciej kiełkuje rzodkiewka.

Dlaczego warto jeść kiełki:

• Tak jak wspominałam wyżej kiełki to bogactwo witamin, mikroelementów ale też białek i kwasów OMEGA-3.
• Wzmacniają nasz system odpornościowy.
• Są pomocne w walce z różnymi schorzeniami, posiadają też związki antynowotworowe jak np. kiełki brokuła.
• Kiełki lucerny obfitują w żelazo, kiełki soczewicy w kwas foliowy, kiełki rzodkiewki to cenne żródło witaminy C, kiełki kozieradki wspomagają proces regenracji tkanek i będą działać odmładzająco. Każde ziarno będzie mieć swoje niepowtarzalne właściwości. 
• Ze względu na koncentrację witamin i mikroelementów są polecane dzieciom, kobietom w ciąży i osobom starszym. Ostatnio będąc u Rodziców namówiłam Tatę do spróbowania kiełków. Co prawda były to kupowane kiełki, ale spełniły swoje zadanie. Tato stał się ich wielbicielem. Zjada kiełki przede wszystkim na kanapce. Myślę, że ucieszy się z mojego prezentu - czyli z kiełkownicy słoikowej.
• Po więcej informacji na temat kiełkownic słoikowych zapraszam do sklepu SEMINI. Kiełkownice są dostępne pod linkiem: https://semini.pl/kategoria-produktu/uprawa-kielkow/kielkownice/

LINKI:

sklep SEMINI - https://semini.pl/kategoria-produktu/uprawa-kielkow/kielkownice/ 

na facebooku znajdziecie ich tutaj - https://www.facebook.com/semini.ogrody/

Czytaj więcej »

🍮 pyszny sernik z batatami - bez glutenu

Gdybym nie zdradziła rodzince, że dodałam do sernika bataty to nawet by się nie zorientowali. Ale profilaktycznie przyznałam się jak już zjedli, żeby przypadkiem nie natknęli się na przepis  na blogu ;) bo.... słodkich ziemniaków moi nie lubią. Jednak wersja sernika z dodatkiem tego warzywa zasmakowała domownikom, z czego bardzo się cieszę. Sernik jest zwarty i w połączeniu z polewą czekoladową tworzy pyszny deser. Mam nadzieję, że i Wy się skusicie. Serdecznie polecam!

CO POTRZEBUJEMY:

• 750 g tłustego, białego twarogu
• 300 g ugotowanych batatów (surowy będzie ważył około 650g)
• 60 g masła (czyli około 2 łyżki)
• 3 duże jajka
• 3/4 szklanki cukru brzozowego (ksylitolu)
• 1 łyżka cukru waniliowego (używam tego ➡️ przepis na domowy cukier waniliowy)
• 1 łyżeczka olejku migdałowego
• 1 łyżeczka olejku smietankowego

polewa:

• 1 tabliczka czekolady
• 2 łyżki mleka

DO DZIEŁA:

1. Bataty obierz. Włóż do malaksera wraz z jajkami i olejkami. Zmiksuj na puree i przełóż do dużej miski, w której będziesz mieszać docelowo wszystkie składniki.
2. Włóż do malaksera biały ser, miękkie masło oraz cukier. Miksuj do czasu uzyskania puszystej masy. Przełóż do batatów.
3. Wymieszaj ser z batatami na jednolitą masę. Przelej do tortownicy. Użyłam tortownicy o średnicy 24 cm, ale lepsza będzie mniejsza - sernik wówczas będzie wyższy.
4. Do nagrzanego (180 stopni) piekarnika wstaw na najniższy poziom blaszkę z wodą. Na poziom wyżej na tzw. "żeberkach" postaw ciasto. Piecz 30 minut w temperaturze 180 stopni, a następnie zmniejsz temperaturę do 160 stopni i piecz kolejne 30 minut.
5. Po upieczeniu nie otwieraj drzwiczek piekarnika przez minimum 30 minut, a najlepiej przez godzinę. Po tym czasie wyciągnij sernik i pozostaw, aby spokojnie wystygł. Na koniec wstaw go do lodówki. Dzięki temu jego konsystencja będzie zwarta i łatwiej będzie się go kroić.
6. Polewa: czekoladę posiekaj. Włóż do rondelka i dodaj mleko. Na minimalnym ogniu , ciągle mieszając połącz oba składniki. Polewą udekoruj ciasto.

THERMOMIX DO DZIEŁA:

1. Do naczynia włóż ugotowanego batata. Dodaj jajka, olejki i zmiksuj 10 sekund / obroty 5. Następnie ściągnij kopystką masę ze ścianek i zmiksuj ponownie 7 sekund / obroty 4. Przełóż do miseczki.
2. Do naczynia dodaj biały ser, masło oraz cukier. Miksuj przez 2 minuty / obroty 4. Gdy ser będzie jedwabisty - dodaj masę batatową - zamieszaj 40 sekund / obroty 5. 
3. Przelej masę do tortownicy. Użyłam tortownicy o średnicy 24 cm, ale lepsza będzie mniejsza - sernik wówczas będzie wyższy.
4. Do  nagrzanego (180 stopni) piekarnika wstaw na najniższy poziom blaszkę z wodą. Na poziom wyżej na tzw. "żeberkach" postaw ciasto. Piecz 30 minut w temperaturze 180 stopni, a następnie zmniejsz temperaturę do 160 stopni i piecz kolejne 30 minut.
5. Po upieczeniu nie otwieraj drzwiczek piekarnika przez minimum 30 minut, a najlepiej przez godzinę. Po tym czasie wyciągnij sernik i pozostaw, aby spokojnie wystygł. Na koniec wstaw go do lodówki. Dzięki temu jego konsystencja będzie zwarta i łatwiej będzie się go kroić.
6. Polewa: czekoladę posiekaj. Włóż do rondelka i dodaj mleko. Na minimalnym ogniu , ciągle mieszając połącz oba składniki. Polewą udekoruj ciasto.
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   

Czytaj więcej »

🥗 sałatka tajska z komosą i mango

Lubię wymyślać dania inspirowane kuchnią azjatycką. Dzisiaj przygotowałam pyszna sałatkę na bazie komosy ryżowej oraz pysznej salsy z mango i papryki. Do tego dosłownie kilka przypraw i gotowe. Podane składniki wystarczą Wam na 2 porcje.

CO POTRZEBUJEMY:

• 1/3 szklanki komosy ryżowej
• tuńczyk z puszki 
• 1 mango
• 1/2 czerwonej papryki
• świeża kolendra (tutaj w zależności od upodobań - u mnie 1/3 doniczki)
• 1-2 łyżki oleju
• sok z połowy cytryny
• sól, 1 łyżka syropy z agawy (lub lejącego miodu), 
• ostry sos chilli - około 1 łyżeczka

DO DZIEŁA:

1. Komosę opłucz pod bieżącą wodą. Przełóż do garnka i zalej 2/3 szklanki wody. Doprowadź do wrzenia. Zmniejsz ogień i gotuj 5 minut. Po tym czasie wyłącz i pozostaw komosę w garnku bez odkrywania. Musi napęcznieć i ostygnąć.
2. Mango obierz i pokrój w kostkę. Paprykę pokrój drobną w kosteczkę.Kolendrę posiekaj. Przełóż wszystko do miski. Dodaj olej, sól, syrop z agawy, sok z cytryny i sos chilli. Wymieszaj.
3. Wystudzoną komosę ryżową nałóż do miseczek. Następnie dodaj salsę i tuńczyka. Tuńczyk może być w oleju lub w sosie własnym. W zależności od tego jaki bardziej Wam smakuje.

Smacznego :)

THERMOMIX DO DZIEŁA:

1. Komosę opłucz pod bieżącą wodą. Przełóż do naczynia i zalej 2/3 szklanki wody. Ustaw 13 minut / 100 stopni / obroty 2. Po tym czasie pozostaw komosę w naczyniu bez odkrywania. Musi napęcznieć i ostygnąć.
2. Mango obierz i pokrój w kostkę. Paprykę pokrój drobną w kosteczkę.Kolendrę posiekaj. Przełóż wszystko do miski. Dodaj olej, sól, syrop z agawy, sok z cytryny i sos chilli. Wymieszaj.
3. Wystudzoną komosę ryżową nałóż do miseczek. Następnie dodaj salsę i tuńczyka. Tuńczyk może być w oleju lub w sosie własnym. W zależności od tego jaki bardziej Wam smakuje.

Smacznego :)

Czytaj więcej »

🌸 mazurek kajmakowy - najprostszy !

Wielkanoc za pasem, dlatego zapraszam Was na pyszny wielkanocny mazurek. Przygotowanie jest niezwykle proste i nie ma mowy, żeby ciasto Wam nie wyszło. Będzie słodko, smacznie i efektownie. Kropkę nad "i" postawią solone nasiona dyni.

Zapraszam.

CO POTRZEBUJEMY:

składniki na ciasto:

• 170 g mąki pszennej
• 100 g zimnego masła
• 30 g cukru pudru
• 1 żółtko
• 1 łyżka kwaśnej śmietany

pozostałe składniki:

• puszka masy kajmakowej
• prażone i solone pestki z dyni
• orzechy pekan
• prażone orzechy nerkowca
• posypki do ciasteczek (opcjonalnie)

DO DZIEŁA:

1. Mąkę wymieszaj z cukrem pudrem. Dodaj masło i posiekaj na kruszonkę. Następnie dodaj żółtko oraz śmietanę i szybko zagnieć ciasto. Uformuj kulę, zawiń w folię spożywczą i wstaw do lodówki, aby się schłodziło przez około 60 minut.
2. Po godzinie nastaw piekarnik na 200 stopni, aby się rozgrzał i wyciągnij ciasto. Rozwałkuj, formując kształt koła. Brzegi ciasta zawiń do góry tak, żeby utworzyły niewysoki rant. Najlepiej zrobić falbanki, aby rant nie opadał. Ponakłuwaj ciasto widelcem i wstaw do nagrzanego piekarnika na 15-20 minut (do zrumienienia).
3. Na wystudzone ciasto wyłóż masę kajmakową. Rozsmaruj ją równomiernie. Mazurka udekoruj orzechami i pestkami dyni. Jeśli lubicie inne bakalie - rodzynki, kandyzowane owoce czy inne orzechy - śmiało wybierzcie to co dla Was najsmaczniejsze. Jednak polecam solone orzechy lub solone pestki z dyni, ponieważ świetnie przełamują słodycz kajmaku.
4. Wesołego Alleluja :) 

THERMOMIX DO DZIEŁA:

1. Wszystkie składniki na ciasto umieść w naczyniu. Ustaw 20 sekund / obroty 5, a następnie opcję INTERWAŁ przez 40 sekund. Uformuj kulę, zawiń w folię spożywczą i wstaw ciasto do lodówki, aby się schłodziło przez około 60 minut.
2. Po godzinie nastaw piekarnik na 200 stopni, aby się rozgrzał i wyciągnij ciasto. Rozwałkuj, formując kształt koła. Brzegi ciasta zawiń do góry tak, żeby utworzyły niewysoki rant. Najlepiej zrobić falbanki, aby rant nie opadał. Ponakłuwaj ciasto widelcem i wstaw do nagrzanego piekarnika na 15-20 minut (do zrumienienia).
3. Na wystudzone ciasto wyłóż masę kajmakową. Rozsmaruj ją równomiernie. Mazurka udekoruj orzechami i pestkami dyni. Jeśli lubicie inne bakalie - rodzynki, kandyzowane owoce czy inne orzechy - śmiało wybierzcie to co dla Was najsmaczniejsze. Jednak polecam solone orzechy lub solone pestki z dyni, ponieważ świetnie przełamują słodycz kajmaku.
4. Wesołego Alleluja :)

Czytaj więcej »

🍰 polewa lustrzana czyli mirror glaze

Mistrzynią wypieków nie jestem, ale przychodzi taki czas, kiedy trzeba zmierzyć się z tortem urodzinowym. Tym bardziej, że tort na okrągłe 10-te urodziny, to już nie byle jaka okazja. Od kilku miesięcy moją uwagę przykuła niezwykle atrakcyjna w wyglądzie polewa lustrzana. Oglądałam i podziwiałam kolejne torty. Postanowiłam spróbować. I dobrze zrobiłam, bo okazuje się, że jej wykonanie nie jest trudne. Nieskromnie mówiąc jestem zadowolona z efektu. Córci tort się podobał, gościom smakował, dlatego dzielę się przepisem na polewę mirror glaze.

CO POTRZEBUJEMY:

• 3 tabliczki białej czekolady (300 g)
• 20 g żelatyny
• 40 ml zimnej wody
• 130 ml wody w temperaturze pokojowej
• 180 ml słodkiego mleka skondensowanego
• 1 szklanka cukru
• barwnik spożywczy

DO DZIEŁA:

1. Żelatynę wsyp do miseczki i zalej zimną wodą. Odstaw
2. Zacznij od wstawienia torta do zamrażalnika. Polewa musi spotkać się z bardzo zimnym ciastem. Jest to gwarancja tężenia glazury.
3. Do rondelka wsyp cukier i wlej wodę (130 ml). Zagotuj. Zdejmij z ognia i dodaj żelatynę oraz mleko skondensowane. Dokładnie połącz składniki.
4. Połamaną czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej, a następnie  dodaj do masy w rondelku. Znów dokładnie wymieszaj. Na końcu zblenduj na gładką masę i przecedź przez sito, aby pozbyć się pęcherzyków powietrza.
5. Odstaw polewę, aby wystygła. Powinna mieć około 30-36 stopni.
6. Wyciągnij tort z zamrażalki i ustaw go najlepiej na odwróconej do góry nogami paterze. Chodzi o to, aby polewa mogła swobodnie spływać z ciasta. 
7. Wylewaj powoli glazurę zaczynając od środka torta. Zataczaj kręgi. Polewa będzie powoli się rozpływać po powierzchni. Następnie polewaj boki miejsce przy miejscu, tak aby dokładnie oblać boki. Polewy wystarczy spokojnie na dwukrotne oblanie ciasta.
8. Jeśli pojawią się na powierzchni pęcherzyki powietrza, przekłuj je wykałaczką.
9. Gdy polewa przestanie „kapać” - wstaw tort do lodówki na 2-3 godziny.

THERMOMIX DO DZIEŁA:

1. Żelatynę wsyp do miseczki i zalej zimną wodą. Odstaw.
2. Zacznij od wstawienia torta do zamrażalnika. Polewa musi spotkać się z bardzo zimnym ciastem. Jest to gwarancja tężenia glazury.
3. Do naczynia włóż  cukier i wlej wodę (130 ml). Gotuj przez 7 minut / 100 stopni / obroty 4. W międzyczasie połam czekoladę na kostki. 
4. Do naczynia dolej mleko skondensowane, czekoladę oraz żelatynę i zmiksuj 45 sekund / obroty 5. Następnie dodaj barwnik. Ustaw kolejne 45 sekund / obroty 8 i wymieszaj. Przecedź przez sito polewę, aby pozbyć się pęcherzyków powietrza.
5. Umyj naczynie i wlej do niego ponownie polewę. Bez nastawiania czasu doprowadź naczynie do 37 stopni.
6. Wyciągnij tort z zamrażalki i ustaw go najlepiej na odwróconej do góry nogami paterze. Chodzi o to, aby polewa mogła swobodnie spływać z ciasta. 
7. Wylewaj powoli glazurę zaczynając od środka torta. Zataczaj kręgi. Polewa będzie powoli się rozpływać po powierzchni. Następnie polewaj boki miejsce przy miejscu, tak aby dokładnie oblać boki. Polewy wystarczy spokojnie na dwukrotne oblanie ciasta.
8. Jeśli pojawią się na powierzchni pęcherzyki powietrza, przekłuj je wykałaczką.
9. Gdy polewa przestanie „kapać” - wstaw tort do lodówki na 2-3 godziny.

PORADY:

• Pamiętaj! Polewa nie będzie twarda jak czekolada. Jest to miękka i klejąca się glazura. To niezwykle istotne przy dekoracji, ponieważ raz położony element dekoracji, nie będzie mógł zmienić swojego położenia bez uszczerbku dla wyglądu torta.
• Deser z mirror glaze podajemy w ciągu 24 godzin. 
• Polewę lustrzaną można przygotować na dzień przed dekorowaniem. Wystarczy po przygotowaniu przelać ją do szczelnie zamykanego pojemnika i przechowywać w lodówce. Przed wylaniem na deser wystarczy podgrzać glazurę do 35 stopni w kąpieli wodnej lub w mikrofali. Ważne, aby jej nie gotować.

Czytaj więcej »

🍫 domowy budyń czekoladowy

Naszła mnie ochota na budyń, najlepiej czekoladowy. W szafce z zapasami brak takowego specyjału, więc przyrządziłam go samodzielnie. W sumie to nic trudnego i nie wiem po co kupuje się te gotowce. Zapraszam po przepis.

CO POTRZEBUJEMY:

• 1 tabliczka czekolady (mleczna - budyń będzie aksamitnie słodki lub deserowa - jeśli wolicie bardziej wyrazisty smak gorzej czekolady)
• 220 ml mleka
• 120 ml śmietanki 30%
• 100 ml wody
• 2 łyżki masła
• 3 łyżki ksylitolu (ewentualnie cukru)
• 2 żółtka
• 3 łyżki kakao
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej

DO DZIEŁA:

1. Mleko wlej do rondelka. Dodaj masło i postaw na małym ogniu.
2. W międzyczasie wlej do miski śmietankę i wodę. Dodaj ksylitol, żółtka, kakao i mąkę. Zamieszaj dokładnie trzepaczką.
3. Gdy mleko będzie gorące dodaj połamaną czekoladę i ciągle mieszaj.  Kiedy czekolada się rozpuści dolej zawartość miski. Ciągle mieszając gotuj przez kilka minut, aż budyń zgęstnieje i na powierzchni będą pojawiać się pęcherzyki powietrza. Ważne, aby robić to na małym ogniu, by budyń się nie przypalił.
4. Przelej do pucharków lub salaterek i podawaj. Smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno.

THERMOMIX DO DZIEŁA:

1. Czekoladę przełam na pół. Wrzuć do naczynia i rozdrobnij 7 sekund / obroty 8.
2. Załóż motylek. Dodaj pozostałe składniki i gotuj - 7 minut / obroty 2,5.
3. Przelej do pucharków lub salaterek i podawaj. Smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno.

Czytaj więcej »

🌶 surówka z selera na ostro

Zainspirowana przez koleżankę Agatę, moje guru jeśli chodzi o kuchnię azjatycką, stworzyłam nową surówkę. Podstawą był korzeń selera, przez wiele osób nielubiany. U nas w domu byłam jedyną jego wielbicielką. Do dzisiaj :) Selera doprawiłam chilli, czosnkiem i azjatyckimi dodatkami. Dzięki takiej mieszance otrzymałam niecodzienny smak tego pospolitego warzywa. Mąż został kupiony. Surówka z selera wchodzi na stałe do menu.

CO POTRZEBUJEMY:

• 1 seler
• pęczek grubego szczypioru
• 1 czerwone chilli
• 2 ząbki czosnku
• aromatyzowany olej kukurydziany WOK OIL
• 1 -2 łyżki octu ryżowego
• 1 łyżka miodu lub syropu klonowego
• 2 łyżki sosu sojowego

DO DZIEŁA:

1. Obierz czosnek i przeciśnij przez praskę. Chilli i szczypior drobno posiekaj.
2. Seler obierz i zetrzyj na tarce na dużych oczkach lub w malakserze. Przełóż do salaterki.
3. Wymieszaj seler z czosnkiem, chilli i szczypiorem. Dopraw octem, miodem i sosem sojowym. Na końcu dodaj olej i wszystko pomieszaj. Posmakuj i w razie potrzeby (np. przy dużym selerze) - zwiększ ilość przypraw.

THERMOMIX DO DZIEŁA:

1. Obierz czosnek. Do naczynia wrzuć chilli i czosnek - rozdrobnij 5 sekund / obroty 4,5. Szczypior posiekaj.
2. Do naczynia włóż szczypior i seler przecięty na 5-6 kawałków. Rozdrobnij 10 sekund / obroty 5.
3. Zgarnij kopystką warzywa ze ścianek naczynia. Dodaj olej, ocet, sos sojowy oraz miód. Wszystko wymieszaj 5 sekund / obroty wsteczne 3. Posmakuj i w razie potrzeby (np. przy dużym selerze) - zwiększ ilość przypraw i ponownie wymieszaj.

Czytaj więcej »

🍤 krewetki ze szpinakiem w pomidorach

Krewetki na maśle z czosnkiem i cebulką to chyba moja najbardziej ulubiona wersja tych owoców morza. Czasami jednak przyrządzam je w pomidorach i podaję z makaronem. Mam wówczas pyszne i zarazem lekkie danie. I jak to owoce morza, przygotowują się w tempie ekspresowym - tak i tym razem, plus minus 20 minut i voila! Obiad gotowy!

CO POTRZEBUJEMY

• 500 g obranych krewetek (mogą być mrożone)
• 3 cebulki
• 5 ząbków czosnku
• olej do podsmażenia
• sól, pieprz, domowa vegeta (przepis na domową vegetę)
• 1 puszka krojonych pomidorków
• około 50 g wódki lub 100 ml czerwonego wina
• 2 garście świeżego szpinaku
• parmezan (opcjonalnie)

DO DZIEŁA:

1. Nastaw wodę na makaron. Ugotuj al dente wg przepisu na opakowaniu.
2. Cebulkę drobno posiekaj. Czosnek przeciśnij przez praskę.
3. Rozgrzej olej na patelni. Przesmaż czosnek, dodaj cebulkę i zeszklij. Następnie dodaj krewetki. Podsmaż 3-5 minut. 
4. Po tym czasie dodaj pomidory i podlej wódką lub winem. Zamieszaj. Duś przez około 4 minuty.
5. Na koniec dopraw solą, pieprzem i vegetą. Wyłącz ogień. Dodaj szpinak i tylko przemieszaj krewetki, aby liście szpinaku schowały się w sosie i zmiękły pod przykryciem. Zostaw na kilka minut i podawaj z makaronem, oprószone serem.

THERMOMIX DO DZIEŁA:

1. Nastaw wodę na makaron. Ugotuj al dente wg przepisu na opakowaniu.
2. Cebulę i czosnek wrzuć na wirujące noże - 5 sekund / obroty 4.
3. Dodaj 2 łyżki oleju - 4 minuty / temperatura 100 stopni / obroty wsteczne 1.
4. Następnie dodaj krewetki - 2 minuty /  temperatura 100 stopni / minimalne obroty wsteczne.
5. Po tym czasie dodaj pomidory i podlej wódką lub winem. Duś przez 4 minuty / 100 stopni / minimalne obroty wsteczne. Dopraw solą, pieprzem i vegetą. 
6. Na koniec dodaj szpinak i przemieszaj 4 sekundy / obroty wsteczne 1,5, tak aby liście szpinaku schowały się w sosie i zmiękły pod przykryciem. Zostaw na kilka minut i podawaj z makaronem, oprószone serem.

Czytaj więcej »